17 września rozpoczęliśmy wyjazd zorganizowany w ramach projektu Erasmus Plus WASTE FEW. Tego dnia wyjechaliśmy na lotnisko Chopina, aby stamtąd udać się do docelowego punktu naszej podróży - Samsun w Turcji. Pierwszego dnia naszego pobytu w tym miejscu uczniowie mieli okazję zintegrować się z rówieśnikami z Turcji i Niemiec poprzez różne aktywności przygotowane przez tureckich uczniów. Kiedy pierwsze lody zostały przełamane, udaliśmy się na tradycyjne tureckie jedzenie i odwiedziliśmy organiczną farmę truskawek. Drugiego dnia udaliśmy się do sanktuarium ptaków, w którym mieliśmy okazję podziwiać piękne walory natury z otwartego autobusu oraz z wieży widokowej. Następnie pojechaliśmy do elektrowni wodnej Bafra Dam i tam poznaliśmy zasady jej funkcjonowania. W środę odwiedziliśmy Canik Türk Telekom Vocational School w Samsun, która stworzyła mini szklarnię z hodowlą organicznych truskawek podlewanych deszczówką na balkonie swojej siedziby. Wszystkie materiały użyte do stworzenia tej szklarni a także pomieszczenia, w którym młodzież zrobiła doniczki na truskawki z używanych butelek po napojach pochodziły z recyklingu. Tam też wysłuchaliśmy wykładu nauczyciela chemii, który wyjaśnił nam, dlaczego deszczówka jest lepsza dla truskawek niż woda z kranu. Rankiem natomiast młodzież spędziła czas na plaży w poszukiwaniu rzeczy niezbędnych do zrobienia plakatu zachęcającego do ograniczenia użycia plastiku i ochrony środowiska. Ten dzień nauczył nas, jak wiele można stworzyć z przedmiotów, które na co dzień wyrzucamy i zamierzamy niektóre z tych pomysłów wykorzystać. Pod koniec dnia zwiedziliśmy muzeum na statku Bandirma, na którym Mustafa Kemal Ataturk przypłynął z Konstantynopola do Samsun w maju 1919 roku. W czwartek udaliśmy się do miasteczka Amasya. Tam wysłuchaliśmy legendy o Ferhat i Sirin, zwiedziliśmy Sabuncuoglu Medical Museum and Musical Therapy center i grobowiec króla w skale, obejrzeliśmy historyczne domki w tym urokliwym miejscu i mumie w muzeum oraz zajrzeliśmy do meczetu. To był bardzo długi ale pełen wrażeń dzień.W piątek natomiast był dniem, podczas którego nauczyliśmy się wypiekania bajgli - tradycyjnego pieczywa tureckiego,którego później mogliśmy skosztować wraz z łykiem aromatycznej Turkish coffee lub tea. Po południu chwila oddechu czyli czas wolny, który spędziliśmy w wybrany sposób - w największym centrum handlowym Samsun - Piazza lub na plaży. Wieczorem uczestnicy projektu wybraliśmy się na pożegnalna kolację, podczas której otrzymaliśmy certyfikaty udziału w wymianie Erasmus+. Po powrocie do hotelu mieliśmy okazję, aby pożegnać się z innymi uczestnikami wymiany. Podsumowując, wyjazd przyniósł wiele korzyści. Dzięki niemu poznaliśmy kulturę, historię oraz kuchnię Turcji, zintegrowaliśmy się z uczniami i nauczycielami z innych państw, poprawiliśmy swoje zdolności językowe oraz komunikacyjne, zawarliśmy wiele przyjaźni oraz nauczyliśmy się wiele na temat ochrony środowiska.

Kulisy  telewizyjnych produkcji są zazwyczaj niedostępne dla widzów. Patrzymy na końcowy produkt, w którym nie ma miejsca na duble, przerwy, poprawę makijażu czy instruowanie publiczności. Tymczasem nam udało się zobaczyć, jak wygląda praca przy tworzeniu programu rozrywkowego. Uczestniczyliśmy w nagraniu bitew  - jednego z etapów The Voice of Poland. I wiecie co? Praca w telewizji na pewno jest fascynująca, ale jednocześnie równie mocno eksploatująca. Wielogodzinne nagranie pokazało nam, jak wielu ludzi musi pracować, byśmy zobaczyli efekt końcowy i jak wiele energii wymaga realizacja takiego przedsięwzięcia. Ogromne, nowoczesne ATM Studio, wielkie emocje uczestników, którym towarzyszyliśmy podczas spełniania muzycznych marzeń, i nasza ekscytacja  – naprawdę warto!

Byli też wśród nas tacy, którzy wykorzystali moment i zawładnęli na kilka chwil muzyczną sceną The Voice of Poland. Kto wie, może kiedyś wrócą na nią jako uczestnicy. Życzymy im tego z całego serca! A teraz z niecierpliwością czekamy na emisję programu, na który będziemy patrzeć już innymi oczyma.

Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau ,Kraków i Energylandia - to miejsca, które w maju odwiedziły klasy IIP, IIB, IIZ i IIW.

Dzień pierwszy :„ Nie bądź obojętny”

Wizyta w autentycznym Miejscu Pamięci jest unikatowym doświadczeniem edukacyjnym, wyjątkową lekcją, która daje możliwość refleksji i staje się zaczątkiem do dyskusji na trudne tematy. W ciszy i skupieniu, często z przerażeniem i niedowierzaniem, dlaczego człowiek człowiekowi zgotował taki los, młodzież zwiedzała obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau.

Dzień drugi : „ Zawirował świat”

Był to dzień był pełen zabawy i adrenaliny w parku rozrywki Energylandia. Ten największy park w Polsce dostarczył dużo przyjemnej zabawy. Wśród 120 różnych atrakcji każdy znalazł coś dla siebie. Oczywiście największym powodzeniem cieszyły się najszybsze kolejki górskie.

Dzień trzeci. „Bo w Krakowie na Brackiej pada deszcz…”

Kto chce poznać duszę Polski – niech jej szuka w Krakowie. Czy się udało? Młodzież odwiedziła Wawel, Katedrę Wawelską, groby królewskie w jej podziemiach, Dzwon Zygmunt, Rynek Główny z Sukiennicami, Kościół Mariacki z przepięknym ołtarzem Wita Stwosza, Collegium Maius. I mimo deszczu można było poczuć magię Krakowa. Bo przecież w Krakowie „..chodzi się z księżycem w butonierce, wiosną wiersze rodzą się najlepsze i odmiennym jakby rytmem w mieście ludziom biją serca, choć dla serca nieszczególne tam powietrze…”

Wszyscy uczestnicy wycieczki zgodnie uznali wycieczkę za bardzo udaną.

Końcówka minionego tygodnia była dla młodzieży Zespołu Szkół nr 2 im. Księcia Pawła Karola Sanguszki w Lubartowie kolejną okazją do uczestniczenia w istotnych wydarzeniach w Instytucie Historii UMCS. Przypomnijmy, że popularny „Chopin” już od wielu lat jest szkołą partnerską tej Instytutu Historii, co daje naszej młodzieży szansę do dokładnego poznawania lubelskiej uczelni. – Bardzo cenimy sobie współpracę z lubelską uczelnią, która pozwala naszej młodzieży rozwijać swoje pasje związane z przedmiotami humanistycznymi. W jej ramach mury Zespołu Szkół nr 2 odwiedzają wybitni naukowcy, którzy spotykają się z naszymi uczniami. My również mamy okazję odwiedzać Instytut Historii UMCS. Myślę, że ta trwająca już wiele lat współpraca wydatnie przyczyniła się do zbudowania znakomitej marki naszej szkoły – powiedział Zbigniew Sajda, Dyrektor Zespołu Szkół nr 2 im. Księcia Pawła Karola Sanguszki w Lubartowie.

Okazją do jeszcze ściślejszej współpracy były chociażby Dni Historyka, które odbyły się w piątek w Lublinie. Ta impreza była zorganizowana z olbrzymim rozmachem. Najważniejszą wartością były oczywiście ciekawe wykłady, ale nie wolno zapominać o pasjonujących pokazach druku 3D czy sztucznej inteligencji.

W wyjeździe do Lublina brali udział uczniowie klas z rozszerzoną historią – I P, II P i III P. Wycieczkę zorganizowali mgr Kamil Kozioł oraz mgr Małgorzata Sabat, a opiekę dodatkowo pełnili mgr Beata Sajda oraz mgr Beata Kućmińska-Trepka.

To był bardzo nietypowy tydzień w życiu uczniów naszej szkoły. W środę i piątek nauczyciele wiedzy o społeczeństwie zabrali ich bowiem... do więzienia. Naszym celem był areszt w Lublinie, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć, to co dzieje się za murami tego ośrodka. Oprócz walorów czysto edukacyjnych w postaci pogadanki na temat prawa karnego, mieliśmy okazję również zobaczyć warunki bytowe osadzonych czy chociażby ich świetlicę.

To wszystko pozwoliło nam poznać więzienną rzeczywistość nie tylko z perspektywy funkcjonariuszy, ale również osadzonych. Niezapomnianym przeżyciem było na pewno świadectwo jednego z osadzonych. Nie zabrakło przy tej okazji ciekawych pytań i spostrzeżeń.

Nasza wizyta w Lublinie była elementem realizacji Ogólnopolskiego programu edukacyjnego Służby Więziennej związanego z prewencją przestępstw wśród młodzieży „W SŁUŻBIE PRAWU”. Nasza szkoła była pierwszą placówką licealną biorącą udział w tym programie i w związku z tym otrzymała specjalny certyfikat. W wycieczkach brali udział uczniowie klas II P, III H, III P I IV S. Wyjazd był możliwy dzięki zaangażowaniu mgr Anny Lipki-Zielińskiej, a opiekę podczas niego pełnili także mgr Artur Staszek i mgr Kamil Kozioł.