Według statystyk jedna piąta nastolatków ma myśli samobójcze. Choroby psychiczne coraz częściej dotykają ludzi młodych. Niemal co minutę na świecie ktoś popełnia samobójstwo. Zapominamy, że najważniejsze jest to, by być sobą, iść własnym tempem, szanować innych bez względu na ich sposób wyrażania własnej kreatywności. Nie możemy umierać nierozkwitnięci. Wystarczy dać komuś szansę, zachować kilka uwag dla siebie, zamiast nich użyć kilku innych, prostych słów, które rozbudzą nadzieję.
Są tematy, których nie porusza się publicznie. To takie potwory, które najchętniej zamykamy w szafie, chowamy głęboko w szufladach i bronimy, jak największej tajemnicy. Tymczasem one nie zważają na nasze zakazy. Wychodzą na światło dzienne i atakują tam, gdzie cios może najbardziej zaboleć.
Uczniowie Zespołu Szkół nr2 w Lubartowie nie boją się poruszać trudnych tematów. Widzą problem i nie zwlekają z reakcją. 30 listopada 2017roku był dniem szczególnym, dniem, gdy Chopin postanowił rozpocząć walkę z depresją.
Każda klasa mogła stać się częścią przedstawienia przygotowanego przez grupę wyjątkowych osób. Byli to uczniowie, których serca są gotowe pomóc w każdej sytuacji, którzy nie padli w sidła obojętności. I tak pod czujnym okiem pani Karoliny Oleksiejuk, razem z panią Edytą Lewtak, dokonali cudu.
Krótka inscenizacja, której scenariusz stworzyła uczennica szkoły, Iwona Derecka, poruszała do granic. Każdy był jej częścią, bo każdy mógł zapisać na kartce wyzwiska, którymi w trakcie przedstawienia została obrzucona główna bohaterka.